Uraz i trening

kontuzjaUraz nie może oznaczać całkowitej rezygnacji z treningów. To, że mamy unieruchomioną jedną nogę czy rękę, nie wyklucza trenowania. Co więcej, w medycynie zalecane jest, aby przy takich urazach drugą, zdrową kończyną nadal w miarę możliwości trenować. W ten sposób wzmacniamy nerwy oraz przepływy impulsów nerwowych. Ponieważ określone punkty pracują jako łączniki pomiędzy kończynami, trenowanie jednej z nich utrzyma te nerwy w najlepszej kondycji – a dzięki temu zyskają również mięśnie. Poza tym, aktywnie dbając o kondycję podczas wymuszonej przerwy skracamy czas, jaki po zakończeniu rehabilitacji będzie trzeba przeznaczyć na dojście do pełni sprawności. Dlatego jeżeli naderwany bark wymaga zawieszenia jego treningów, wolny czas (wypada wam spora ilość sesji z programu) poświęćcie na szlifowanie umięśnienia nóg oraz dolnej części pleców. Warto również starać się trenować mięśnie „wokół” urazu, o ile jego stan na to pozwala.
Oczywiście, należy pamiętać o formach wspomagających i zastępczych dla treningu w siłowni, a mianowicie o pływaniu i aerobach.
Poza treningiem warto pamiętać o rozciąganiach. Rozciągania powinny zawsze być elementem rozgrzewki, przygotowania do sesji. Już sam fakt, że regularny trening nie zawiera ćwiczeń rozciągających może doprowadzić do kontuzji. Ćwiczenia rozciągające w przerwie w treningu siłowym mają wpływ na układ nerwowy, mogą także zmienić wygląd twojej sylwetki. Gdy mięśnie są regularnie rozciągane, wydłużają się i wyglądają na bardziej elastyczne i zrelaksowane. Regularne rozciąganie pomaga zapobiegać przyszłym kontuzjom i zwiększyć zakres ruchów.