Każdy człowiek, który chociaż raz zajrzał do siłowni lub widział trenujących, marzy o tym, aby mieć bardziej umięśnione, silniejsze, ładnej wyglądające ręce. Spójrzmy prawdzie w oczy – niezależnie od tego, czy mają być ozdobą zawodnika na scenie czy tylko dodawać uroku na plaży, odpowiednio dopracowane zawsze spotkają się z pozytywnym przyjęciem. Oto, co radzi Craig Titus, wszystkim chcącym posiąść kiedyś ręce co najmniej tak dobrze umięśnione, jak jego własne: „Podstawą sukcesu w siłowni jest zostawianie swojego ego przed jej drzwiami, W każdą serię wkładajcie maksimum siły i energii, nie bójcie się bólu, czujcie mięśnie. Pamiętajcie, ze bez pracy nie ma kołaczy, że intensywność jest kluczem do masy. ” Swoją drogą, patrząc na jego łapy trudno nie oprzeć się wrażeniu, że facet wie, co mówi… |