Zdrowie człowieka zależy w znacznym stopniu od sposobu odżywiania. Podstawą profilaktyki jest prawidłowy jadłospis. Dość rozpowszechniony jest jednak pogląd, że w wypadku różnych dolegliwości, jedyną drogą ku poprawie jest rezygnacja z wielu potraw czy dodatków do nich. Nie jest on słuszny. Dróg jest co najmniej kilka. Na przykład stosując odpowiednie dodatki ziołowe można zachować urozmaicony jadłospis, łącznie z potrawami tradycyjnie uważanymi za ciężkostrawne, a tym samym nie pozbawiać organizmu wielu zawartych w nich pożytecznych składników. W kuchni bowiem znajduje się bogaty zbiór środków zapobiegawczych i uodparniających – „leków” ukrytych w pożywieniu. Wiedza o nich jest często zbyt skromna. Warto zatem pod tym właśnie kątem dokonać przeglądu przypraw i dodatków do potraw, szczególną uwagę poświęcając przyprawom ziołowym.
Nie należy przy tym mylić przypraw ziołowych, ułatwiających trawienie, z ziołami leczącymi przewód trawienny. Do pierwszych należą bowiem te, którymi przyprawia się potrawy, do drugich te, które się zażywa zmielone lub zaparzone poza posiłkami. Znakomicie poprawia trawienie dziurawiec zwyczajny, bobrek trójlistkowy, drapacz lekarski i świetlik łąkowy, ale do potraw się ich nie dodaje, stosując jedynie jako środki leczące, a nie smakowe. Z kolei takie przyprawy, jak kminek zwyczajny, majeranek ogrodowy, jałowiec pospolity, pieprz czarny, biedrzeniec anyż, kolendra siewna czy też dodatki, jak czosnek, cebula, koper (nasienie i nać), pietruszka (korzeń i nać), chrzan,
musztarda – poprawiają smak danej potrawy i jednocześnie intensywnie wzmagają trawienie, a tym samym zwiększają wykorzystanie przez organizm (wchłanianie) wartości odżywczych spożywanych produktów, przede wszystkim witamin oraz mineralnych składników żywności, a ponadto są dodatkowym źródłem witamin i biopierwiastków.